wtorek, 27 września 2011

brać studencka, niewyczerpane źródło dobrych pomysłów

każdego roku, zaczynając zajęcia z nowymi grupami zastanawiasz się, czym zaskoczą cię tym razem. jakie nowe metody "nic-nie-robienia" wynaleźli? jakie też kwiatki w znajomości języka się pokażą? jakie nowe sposoby ściągania zaprezentują? za każdym razem sądzisz, że znasz już wszystkie, a jednak potrafią cię zaskoczyć.
od 3 lat rekord ściągania należy do studentki 1 roku zaocznego  -100 słówek zapisanych maczkiem na naklejce od małej (0,5 l.) wody. chwilowo nikt jej nie przebił.
jednak ustanowiony został właśnie nowy rekord ciekawych tłumaczeń. do tej pory nie do pobicia było: skręcił staw skokowy - sprained jumping pond. fakt, że tak świetne tłumaczenie osiągnięte zostało z drobną pomocą programu "translator". swoją drogą, gratulacje i pozdrowienia dla twórców i użytkowników programu - to oni w końcu dostarczają ci rozrywki....
wczorajszy rekord osiągnięty został jednak bez pomocy tego programu. "najpierw chirurdzy nastawili kość..." - "first grey's anatomy.....". absolutny rekord, którego raczej długo nikt nie pobije. chociaż...może się mylisz. jeszcze w tym roku nie było prac pisemnych....wszystko przed nami :)

Brak komentarzy: