poniedziałek, 12 lipca 2010

powracający koszmar...

po raz kolejny wrócił ten sam sen - ten sam koszmar...nie lubisz, jak znowu ci się śni. jesteś sama, szukasz Go, bo zniknął, wyłączył telefon, nie odbiera, a ty panikujesz....chciałabyś, żeby wreszcie odebrał, żeby móc z Nim znowu być, porozmawiać, po prostu ponownie być razem...i nie możesz się z Nim skontaktować....przeraża cię to.... nie wiesz, co masz zrobić. za każdym snem jest ci coraz gorzej.
zmieniają się warunki, okoliczności i osoby towarzyszące, ale rdzeń zostaje, nie możesz się z Nim spotkać. bardzo tego chcesz, ale tak jak w rzeczywistości, nie masz takiej możliwości. i to jest to samo co w realu, okropne i niezmienne....
czasem się różne rzeczy zmieniają, dziś w nocy próbowałaś się zabić, niezbyt skutecznie, ale jednak...
nie chcesz tego snu....już nigdy więcej
ale od czego to zależy? czy wtedy, kiedy więcej o Nim myślisz, kiedy bardziej za Nim tęsknisz? czy, kiedy pojawiają się rzeczy, które ci Go przypominają? niezrozumiałe są sny i ich pochodzenie....takich już nie chcesz. może wreszcie przyjdzie dzień, kiedy ten wstrętny sen sie nie powtórzy

1 komentarz:

Spatz pisze...

no i znow zaluje, ze jestes tak daleko, w takich chwilach chcialabym cie przytulic i pocieszyc............i tak chcialabym ci pomoc, ale nie wiem jak :/ zycze ci, by ten i podobne sny juz nigdy nie wrocily, zawsze jestem z Toba pomimo tylu km.
buzka
M.J.