ciągle jest was dwie. jedna z was tęskni i nie potrafi zyć. każda rzecz, którą robi jest w jakiś sposób czcią Jego pamięci, jest chęcią pokazania, ze sobie radzisz.
a ta druga udaje, że żyje. znalazła sobie metodę na życie. zakupy, samorealizacja...ale tak naprawdę to jedno wielkie oszustwo. druga z was, ta, która pisze, czyli ja, stwarza pozory życia...stara się, jak może, a i tak w efekcie wygrywasz ty, pokazując, że nic nie jest warte tego, żeby uznać, że życie istnieje.... bez sensu
O kruchości świata
7 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz